Tramwaje nie dojadą do Wysokiej Bramy

3 04 2011

Linia tramwajowa nie dotrze do Starego Miasta. Zlokalizowaniu końcowego przystanku przy Wysokiej Bramie sprzeciwia się warmińsko-mazurska konserwator zabytków Barbara Zalewska. Miasto chce skrócić linię do placu Jana Pawła II, czyli skrzyżowania przed ratuszem.

Wysoka Brama

Dokładnie tu planowany był przystanek końcowy linii tramwajowej. Jeśli rzeczywiście nie można tu go umieścić, to przesuńmy go nieco dalej - na wysokość tzw. Domu Chleba (niebieska kamienica po lewej) i domu handlowego Jakub (biało-szary budynek po prawej), ale nie aż za ratusz © OlsztyńskieTramwaje.pl

Według Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w miejscu, gdzie planowany jest (a w zasadzie można powiedzieć – był) przystanek tramwajowy, pod ziemią znajduje się średniowieczny most. Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zadeklarował, że miasto „prędzej czy później” będzie chciało ów most odkryć i wyeksponować. W związku z tym magistrat chce skrócić trasę tramwaju o ponad 200 metrów do początku alei Piłsudskiego. Nowy przystanek końcowy miałby znaleźć się przed budynkiem nazywanym przez olsztyniaków „akwarium” (za czasów PRL-u miały tam mieszkać wyłącznie grube ryby) i restauracją KFC (kiedyś „Wars i Sawa”).

Prezydent Grzymowicz powiedział „Gazecie Olsztyńskiej”, że miasto od początku planowało zakończenie śródmiejskiej odnogi w okolicach ratusza. Dodaje też, że koncepcja przystanku końcowego przy Wysokiej Bramie była kompromisem z pomysłami zgłaszanymi przez Forum Rozwoju Olsztyna (propozycję trasy FRO opisywaliśmy w listopadzie 2009 roku). FRO chciało przeprowadzenia linii tramwajowej przez Stare Miasto i – zdaniem prezydenta Grzymowicza – pomysł zakończenia torowiska u wrót starówki to ustępstwo na rzecz społeczników.

Wizualizacja tramwaju na ulicy 11 Listopada

Na wizualizacji autorstwa Forum Rozwoju Olsztyna widać miejsce, gdzie mógłby znaleźć się przesunięty przystanek końcowy tramwaju - na ulicy 11 Listopada © Forum Rozwoju Olsztyna

Sprawdziliśmy dokumenty. W pierwszym etapie przygotowywania studium wykonalności projektu tramwajowego przygotowująca go krakowska firma IMS na wniosek miasta rzeczywiście badała opłacalność wariantu, w którym jedna z linii kończyłaby się w okolicach alei Piłsudskiego. Rozpatrywano wówczas (raport końcowy datowany jest na sierpień 2008) opcję linii tramwajowej biegnącej od skrzyżowania ulic Witosa i Kanta pasem zieleni przecinającym Jaroty, później doliną Łyny do alei Niepodległości, skąd tramwaj miałby jechać nadal wzdłuż rzeki przez tereny przyszłego Parku Centralnego, by potem skręcić na północ i przecinając ulicę 22 Stycznia docierałby na zaplecze domu handlowego Dukat (popularnego Pedetu) i centrum handlowego Alfa. Przystanek końcowy miałby się znajdować poniżej poziomu alei Piłsudskiego – dojście do niego miało zapewniać przejście podziemne pod ulicą.

W raporcie z drugiego etapu (grudzień 2008) ta trasa nie jest już brana pod uwagę, za to pojawia się po raz pierwszy pomysł zakończenia jednej z linii tramwajowych pod Wysoką Bramą. Taka odnoga pojawia się zarówno w wariancie biegnącym doliną Łyny, jak i przy linii poprowadzonej ulicą Kościuszki.

W lutym 2009 roku pojawia się projekt społeczny autorstwa osób tworzących Forum Rozwoju Olsztyna (wówczas jeszcze niebędącego formalnie stowarzyszeniem), którego założeniem jest poprowadzenie linii tramwajowej przez Stare Miasto. W marcu 2009 roku FRO pokazuje publicznie prezentację, w której szerzej przedstawia swoją koncepcję, m.in. proponuje przekształcenie ulicy 11 Listopada w deptak, na którym dopuszczony byłby ruch autobusów i tramwajów.

Piłsudskiego przy "akwarium"

Aleja Piłsudskiego przy "akwarium" - tu ratusz chciałby zlokalizować końcowy przystanek linii tramwajowej © OlsztyńskieTramwaje.pl

Dziwi wypłynięcie kwestii przeszkód archeologicznych dopiero teraz. Dziwi wzajemna sprzeczność decyzji konserwatora zabytków – z jednej strony żąda badań archeologicznych terenu, z drugiej nie zgadza się na przystanek tramwajowy, twierdząc, że znajdzie się w miejscu, gdzie pod ziemią jest zabytek. Jeśli plac muszą przebadać archeolodzy, czy znaczy to, że wcześniej takich badań nie było i nie wiadomo, co znajduje się pod ziemią? Na jakiej więc podstawie uznaje się istnienie mostu? Na podstawie badań, których nie było? Jeśli badania były, to po co przeprowadzać je po raz kolejny?

Ale nawet, jeśli uznamy, że ów most w okolicach Wysokiej Bramy istnieje, to dlaczego ma przeszkadzać w jego odkryciu i wyeksponowaniu torowisko? Przecież tory znajdą się obok budowli – czy kilkaset lat temu popełniono by taki błąd i wybudowano most, który nie prowadził w światło bramy, lecz tuż obok, do muru? Nie chce mi się wierzyć.

(Po kliknięciu na ikonach tramwajów na poniższej mapie pokażą się opisy wyjaśniające, co miałoby się znaleźć w poszczególnych miejscach – są to poszczególne proponowane lokalizacje przystanków.)

Nawet jednak brak możliwości umieszczenia przystanku końcowego tramwaju w planowanym wcześniej miejscu, nie oznacza, że trzeba go przenosić aż na aleję Piłsudskiego. Gdyby stało się tak, jak planuje miasto, że ulica Pieniężnego na całej swej długości będzie dwukierunkowa, to przeniosą się na nią samochody z ulicy 11 Listopada i placu Jedności Słowiańskiej. Tę pierwszą można wówczas zamknąć i przeznaczyć wyłącznie dla pieszych i transportu publicznego – tramwajów i autobusów. Nic nie stoi wówczas na przeszkodzie, aby końcowy przystanek z dwoma torami tramwajowymi ulokować u wylotu ulicy 11 Listopada. To zaledwie druga strona skrzyżowania, więc nadal tramwajem będzie można dojechać blisko Starego Miasta.

Gdyby koniec trasy miał znaleźć się na początku alei Piłsudskiego, to nieekonomiczne byłoby budowanie przystanku końcowego przy samym skrzyżowaniu z ulicami Pieniężnego, 11 Listopada i 1 Maja, skoro niecałe 100 metrów dalej, przed centrum handlowym Alfa znajdzie się przystanek wraz z prowadzącym do niego przejściem podziemnym. Jeśli ostatni przystanek na trasie tramwaju rzeczywiście znajdzie się przed Alfą, to odległość z niego do Starego Miasta jest już znacznie większa i nie można tego nazwać komfortowym dojazdem. Zapomnijmy więc w takiej sytuacji o miastotwórczej roli, jaką mógłby pełnić tramwaj. Nie ożywi on już Starego Miasta, które obumiera od czasu otwarcia Alfy, bo nie będzie dowoził do starówki, a jedynie do konkurującej z nią galerii handlowej.

Zadziwiają też niektóre rozbieżności w dokumentach. Co prawda w decyzji środowiskowej czy programie funkcjonalno-użytkowym przetargu na budowę sieci tramwajowej opisany jest odcinek biegnący aż do Wysokiej Bramy, to już na przykład w uchwalonym w 2010 roku studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego mówi się wprawdzie o linii do Starego Miasta, ale już na mapach będących załącznikami do tego dokumentu odnoga ta dociągnięta jest zaledwie do ratusza, a nie do Wysokiej Bramy.

Pozostaje mieć nadzieję, że decyzja o skróceniu linii do ratusza nie jest ostateczna, że być może miasto rozważy umieszczenie przystanku końcowego u zbiegu ulicy 11 Listopada z ulicami Nowowiejskiego, Skłodowskiej-Curie i placem Jedności Słowiańskiej. Przeznaczenie ulicy 11 Listopada dla pieszych i komunikacji miejskiej odbyłoby się bez ograniczeń dla ruchu samochodowego, który i tak ma się przenieść na dwukierunkową na całej długości ulicę Pieniężnego.  Zresztą, nawet gdyby, to, czy byłoby to takie złe w śródmieściu, gdzie należy zniechęcać do podróży autem, a promować transport publiczny?


Działania

Information

17 Komentarzy

3 04 2011
Konradols

Po prostu porażka. Tylko tak można to podsumować. Niektórzy jeżeli nie znajdą jakichś utrudnienień są chyba chorzy. Może Pani konserwator zabytków ma nadprzyrodzone moce i wyczuwa cegły pod ziemią? Bo taki wniosek mi się nasuwa…

Polubienie

3 04 2011
RAFAŁ

Wiem że na zmiany już za późno, ale tramwaj mógłby zawracać pętlą uliczną przez Pl. Jedności Słowiańskiej i Pieniężnego.
A na poważnie, skoro tak postanowiono, to pewnie tak będzie…

Polubienie

3 04 2011
Em

Trzeba powalczyć o to, by koncepcja zamknięcia ul. 11 listopada stała się faktem. Stare Miasto jest celem wielu olsztynian, więc budowa krańcówki tramwaju w bezpośredniej bliskości tego obszaru jest sensowna. O ile są jakieś zastrzeżenia do lokalizacji krańcówki koło Wysokiej Bramy, to pomysł na przystanek kilkadziesiąt metrów dalej, czyli mniej więcej tam, gdzie kiedyś była mijanka tramwajowa, jest niekontrowersyjny. Doświadczenie uczy (np. w przypadku parku zamkowego), że nacisk społeczny sporo może, tak więc trzeba zadziałać.

Polubienie

3 04 2011
gox

Jeden z wariantów przebudowy Placu Jedności Słowiańskiej zakładał lokalizacje końcowego przystanku tramwaju nie obok Wysokiej Bramy a wzdłuż ulicy Nowowiejskiego na obecnym, nazwijmy to trawniku. Więc ten wariant nie kolidowałby z rzekomym mostem. Dlaczego więc nie bierze się pod uwagę korekty lokalizacji tylko od razu ucina się bez sensu linię? Cała ta sprawa brzydko pachnie.

Polubienie

3 04 2011
b28

Linie tramwajowe mają być jak najkrótsze aby najwięcej pieniędzy przeznaczyć na budowę lub remonty olsztyńskich ulic. Przecież trasy tramwaju nie mają żadnego sensu: tramwaj nie obsłuży sypialni (będzie pełnił funkcję autobusów linii 25 i 34, Pieczewo, większość Jarot oraz os. Generałów dalej będą korzystały z autobusów), nie obsłuży Kortowa (dojedzie tylko do nowego basenu), nie obsłuży centrum Olsztyna (jednotorowa linia, którą nie będzie miał kto dojechać do centrum), nie pomoże wozić pasażerów spod dworca PKP (nie ma dokąd).
Zamiast stać się kręgosłupem komunikacji miejskiej, tramwaj będzie więc tylko wspomagał autobusy.
Zaoszczędzone pieniądze na przetargu na budowę torowisk zostały już przeznaczone na remont (poszerzenie) ul. Partyzantów, aby zmieścić się w wymaganiach na ul. Partyzantów powstaną bus pasy:
http://www.ro.com.pl/aktualnosci/tresc/12214/Znalazly_sie_pieniadze_na_przebudowe_ul._Partyzantow/

Reszta kasy pójdzie na budowę przejścia podziemnego przy Alfie, budowę ul. Obiegowej, a także remont (poszerzenie) ul. Kościuszki. Zapewne wyremontowane zostaną okolice dworca PKP.

Nikt już nie wspomina o przedłużeniu torów do Pieczewa, do Kortowa II, teraz trasy są skracane.

A ludzie dalej będą jeździć dziesięcioletnimi autobusami MPK…

Polubienie

4 04 2011
OlsztyńskieTramwaje.pl

Ja jestem tylko ciekaw, czy przeniesienie pieniędzy z przetargu tramwajowego na przebudowę Partyzantów oznacza, że na tej ulicy powstaną buspasy. Bo gdyby nie, to dlaczego kasa z projektu modernizacji komunikacji miejskiej? A skracanie tramwaju do ratusza pachnie mi brakiem pieniędzy na przebudowę Pieniężnego i – co za tym idzie – chęcia pozostawienia ruchu na 11 Listopada i placu Jedności Słowiańskiej.

Polubienie

4 04 2011
b28

Na przetargu zaoszczędzono 70 mln złotych. Z tego 20 pójdzie na ul. Partyzantów, ok. 10 na tramwaje, zostaje więc 40 mln na kolejne inwestycje. W kolejce do budowy/przebudowy mamy: trasę NDP, NowoGrunwaldzką (obie odpadają, koszty to setki milionów), oraz poszerzenie Pieniężnego, poszerzenie Bałtyckiej i może budowę Bukowskiego.
Wg mnie kasa pójdzie na poszerzenie ul. Pieniężnego, pretekstem będzie budowa bus pasów, tak samo zresztą będzie na ul. Partyzantów – zbudują bus pas po którym będzie mógł każdy jeździć.

Polubienie

4 04 2011
zygzak

Serce się kroi jak urzędnicy robią ze słabego projektu jeszcze wiekszą karykaturę.
Podpisuję się pod słowami b28, tramaj stał się pretekstem dla MZDiM do wyciągnięcia jak największych pieniedzy w realizację ich wizji „miasta bezkolizyjnego”. Jak sami widzimy wszystkeie opracowania, analizy, dyskusje czy „porozumienia” nie mają żadnego znaczenia. Na końcu przychodzi kilku panów w garniturach i mówią, że chca przystanek pod swoim sklepem.

Szokujące jest to, że nad zabawami naszych dorosłych dzieci nikt nie ma pieczy. PARP-owi zależy tylko na przerobieniu pieniędzy, to samo rządowi w Warszawie. Nie ma tu żadnego patrona a kołowanie społeczeństwa udaje się im świetnie. Unia także wydaje się być bardziej zajęta innymi sprawami.

Za parę lat wszyscy będziemy za to realnie płacić z naszych kieszeni, tak jak ostatnio z naszych kieszeni zapłacono karę za monopol, który był na rękę wielu groźnym ludziom (i zarobili na tym o wiele więcej niż te 0,4mln): http://www.ro.com.pl/posluchaj/dzwiek/3379/Olsztyn-zaplaci-400-tys.-zl-kary/

Polubienie

4 04 2011
Zbyszek

Ciekawie będzie wyglądała ta nasza komunikacja:(

Polubienie

6 04 2011
Fredek21

Jestem gościem który pamięta linie tramwajowe w Olsztynie przed likwidacją.
Ci którzy wtedy podjęli decyzję o likwidacji tramwajów w Olsztynie w imię „nowoczsnej komunikacji autobusowej” byli tak samo długowzoczni jak Ci co teraz z rozmchem proponują budowę linii tramwajowych w innych realiach drogowych. Łączy ich jedno. Brak minimum wyobraźni czemu i KOMU ma to służyć. Jeżeli mogę przypomnieć to linia która biegła od dworca do ul Bałtyckiej to linia króra była w zasięgu ludzi mieszkających w okolicy linii tramwajowej. Zaspakajała potrzbę przemieszczania się między dworcem, śródmieściem, dzielnicą pryferyjną mieszkalno-wojskową nad jeziorem Długim. Czyli była jakby kreęgosłupem komunikacyjnym w rozwijającym się mieście. Uzupełnieniem była linia Ratusz- WDK. Dawała ona możliwość dostania się w rejon w którym były ważne (wtedy) instytucje i osiedla mieszkaniowe, oraz w inne rejony miasta po przesiadce koło Ratusza.
Może za długi wstęp.
Chciałbym zrócić uwagę że propozycje trasy tramwajowej są z kosmosu.
Sztuka dla sztuki.
Nie poprawią komunikacji w ciasnym śródmieściu, wręcz skomplikują.
Jeżeli Stare Miasto ma być dla Ludzi jako miesce spacerów, spotkań, występów, zabawy i pabów to proponowana linia musi dochodzić przynajmniej do starej mijanki na 11Listopada. Inaczej to nie ma sensu bo trzeba zaginać od „Akwarium” – światła, przejścia dla piszych itp. Plac od Ratusza do Wysokiej bramy powinien być wyłaczony z ruchu kołowego (oprócz zaopatrzenia).
Tyle co do „odnogi”
Trasa główna i ta do ART nie zaspokoi potrzb mieszkańców którzy znajdą się w „rozlewisku” linii tramwajowej.
Zasada 5 minut pieszo do najbliższego przystanku tramwajowego będzie trudna do wykonania.

Polubienie

7 04 2011
gox

http://www.tramwaje.olsztyn.eu/index.php/pl/o-projekcie/pfu

Zał. 12- ul. 11 Listpada, Plac Jana Pawła II

Dokument o nazwie „Rewitalizacja obszaru między Starym Miastem a ratuszem w Olsztynie”. Zobaczcie gdzie na stronie 13 zlokalizowany jest przystanek tramwajowy. Nie jest on pod Wysoką Bramą, a na przeciwko Inki.
W tym momencie argument likwidacji przystanku z uwagi na sprzeciw konserwatora zabytków traci swoje podstawy.
Realizujący ten projekt nie pamiętają treści dokumentów, które zostały wytworzone lub dołączone do tego projektu!

Polubienie

7 04 2011
Fanatykolsztynskichtramow

W załączniku 13 jest napisane że przystanek końcowy jest u zbiegu ulic: Pieniężnego i Szrajbera, a nie pod Wysoką Bramą.

Polubienie

8 04 2011
gox

Chodziło o załącznik nr 12, nazwa dokumentu w tym załączniku: „Rewitalizacja obszaru między Starym Miastem a Ratuszem w Olsztynie”, strona nr 13 w tymże dokumencie 😉

Polubienie

10 04 2011
gox

Wynik postępowiania przetargowego wraz z punktacją.

https://www.bip.olsztyn.eu/bip/index.php?t=200&id=210718

Nr oferty Firma (nazwa) lub nazwisko oraz adres Wykonawcy Liczba otrzymanych punktów
1. Konsorcjum : OBRASCON HUARTE LAIN S.A. ( LIDER ) Paseo de la Castellana 259D Torre Espacio 28046 Madryt ; APRIVIA S.A. 62-081 Przeźmierowo Wysogotowo ul. Skórzewska 35;
HYDROBUDOWA POLSKA S.A. 62-081 Przeźmierowo Wysogotowo ul. Skórzewska 35;
Przedsiębiorstwo Robót Górniczych „METRO” Sp. z o.o. 01-919 Warszawa ul. Wółczyńska 163; PBG S.A. 62-081 Przeźmierowo Wysogotowo ul. Skórzewska 35; OHL ŹS a.s. 66002 Brno – Center Brno – stred Buresova 938/17.
75,24 pkt.

2. Konsorcjum : TRAKCJA POLSKA S.A. ( LIDER ) 00-120 Warszawa ul. Złota 59 XVIIIp;
WARBUD S.A. ( PARTNER ) 02-342 Warszawa al. Jerozolimskie 162A
83,08 pkt.

3. FCC CONSTRUCCIÓN S.A siedzibą C/ Balmes 36 08007 Barcelona HISZPANIA;
biuro gł.: 28020 MADRYT Avenida General Peron 36
100,00 pkt.

4 Konsorcjum : TORPOL Sp. z o.o. ( LIDER ) 61-052 Poznań ul. Mogielińska 10G; ELMONT – Kostrzyn Wlkp. Sp. z o.o. 62-025 Kostrzyn ul. Mickiewicza 28C; FEROCO S.A. 60-324 Poznań ul. Marcelińska 92/94; Przedsiębiorstwo Usług Technicznych INTERCOR Sp. z o.o. 42-400 Zawiercie ul. Okólna 10; POL – DRÓG PIŁA Sp. z o.o. 64-920 Piła ul. Wawelska 106; CONTRATAS Y SERVICIOS FERROVIARIOS S.A. / COSFESA / 32004 Ourense ul. Ramon Cabanillas 2B lok. 2; Ortiz Construcciones y Proyectos S.A. 28016 Madryt ul. Santa Maria Magdalena 14
68,48 pkt

5 Konsorcjum : MOSTOSTAL WARSZAWA S.A. ( LIDER ) 02-673 WARSZAWA ul. KONSTRUKTORSKA 11A; ACCIONA INFRAESTRUCTURAS S.A. Avenida de Europa no 18, Parque Empresarial la Moraleja, 28108- Alcobendas GRUPA ZUE S.A. 30-433 Kraków ul. Jugowickiej 6A; Przedsiębiorstwo TOR–KAR–SSON P. Zbigniew Kargul 04-458 Warszawa
ul. Chełmżyńska 211 .
86,24 pkt.

Polubienie

10 04 2011
gox

Generalnie można zauważyć, że w 4 z 5 ofert występują firmy hiszpańskie – ciekawe.

Polubienie

14 04 2011
gox

http://www.rp.pl/artykul/19420,642780-Limity-nie-moga—krepowac-samorzadow.html

Już kiedys napisalem, że mam obawy, że skończy sie jak w latach 80-tych kiedy ustawiano już słupy pod trakcję trolejbusową. 😦

Polubienie

23 04 2011
Szeryf Tom Dee

Jakby było mało tego całego zamieszania, to proponuję przeczytać artykuł w „Gazecie Olsztyńskiej” z dnia 22.04.2011 pod nadtytułem: „Prace archeologiczne mocno opóźnią rewitalizację placu Jedności Słowiańskiej”. Mały cytat z w.wym: „Mają to być prace, które wyjaśnią, czy planowana inwestycja nie doprowadzi do zniszczenia tzw. substancji zabytkowej znajdujące się pod ziemią. Chodzi o średniowieczne umocnienia obronne Starego Miasta”. I teraz dopiero nie wiem – o co tu chodzi ? Jak to się ma do lokalizacji przystanku ?, terminów realizacji budowy linii „od Wysokiej Bramy”/wszak projektowanie tejże miało się zacząć z tamtąd/?

Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.