Głośny spór o hałas

13 02 2012

Walka o kontrakt na dostawę taboru tramwajowego dla Olsztyna trwa. Dziś Krajowa Izba Odwoławcza odroczyła bezterminowo rozprawę w sprawie odwołań złożonych przez konkurentów zwycięskiego konsorcjum Newagu i Modertransu, czyli bydgoską Pesę i podpoznańskiego Solarisa. Poszło o hałas.

Autobus przebrany za tramwaj

Ale jazda z przetargiem – chciałoby się rzec. Na prawdziwe tramwaje jeszcze sobie poczekamy, na razie Olsztyn może sobie sprawić co najwyżej takiego autobusowego przebierańca jak Łódź © OlsztyńskieTramwaje.pl

Konkurenci Newagu i Modertransu nie są w stanie uwierzyć, że tramwaj oferowany przez zwycięzców rzeczywiście będzie w stanie osiągnąć deklarowany niski poziom hałasu, za który ci zgarnęli w przetargu maksimum możliwych do zdobycia za ten parametr punktów. Według oferty zwycięski tramwaj miałby osiągać 65,9 decybela przy stałej prędkości 50 km/h (w odległości 7,5 metra od toru ułożonego na podkładach żelbetowych, mierzone na wysokości 1,2 metra od główki szyny) – Solaris zadeklarował 74 dB, Pesa parametrów swojego pojazdu nie ujawniła. Trzeba pamiętać, że skala hałasu – czy precyzyjniej: natężenia dźwięku – jest skalą logarytmiczną, co oznacza, że różnica 5 dB może być naprawdę znacząca dla ludzkiego ucha. Solaris zarzucił wybranemu projektowi, że zaniżenie poziomu hałasu to czyn nieuczciwej konkurencji, wpływający na wyniki przetargu. W mediach pojawiły się zarzuty, że tak cichego tramwaju nie są w stanie wyprodukować nawet czołowi europejscy producenci. To akurat niełatwo zweryfikować osobom spoza branży, bo – po pierwsze – wytwórcy nie za bardzo chwalą się w ofertach tym parametrem, a po drugie normy w poszczególnych krajach się różnią i tym samym trudno je ze sobą porównywać.

Stąd też decyzja KIO o konieczności powołania biegłego, który oceni, czy przyszły tramwaj Newagu i Modertransu może być tak cichy jak zapowiadają oferenci. To oczywiście przedłuży postępowanie odwoławcze. O ile? Nie wiadomo, bo rozprawa została odroczona bezterminowo. Na opinię biegłego poczekamy z pewnością kilka tygodni, może nawet ten czas liczyć trzeba będzie w miesiącach. Według harmonogramu dostawy tramwajów mają się rozpocząć 31 marca 2014, a zakończyć 14 sierpnia tego samego roku – czy obecne zamieszanie z odwołaniami nie zagrozi terminowemu dostarczeniu wozów do Olsztyna? Dwa lata do przyjazdu pierwszego tramwaju do stolicy Warmii oznaczają, że panikować jeszcze nie ma co, ale nie oznacza to, że możemy spać zupełnie spokojnie. O ile dla mieszkańców kilka tygodni opóźnienia startu sieci tramwajowej nie będzie ogromnym problemem, o tyle późniejsze zakończenie projektu dla miasta oznacza mniej czasu na jego rozliczenie, a opóźnienie w tej kwestii może mieć bardzo wymierne konsekwencje. Liczone w biletach Narodowego Banku Polskiego.


Działania

Information

16 Komentarzy

14 02 2012
fox35

Najprościej by było jakby wreszcie Newag wypuścił na testy to swoje cudo które wg. zapowiedzi p. Konieczka miało być na torach już w grudniu, to wyjaśniło by sprawę definitywnie. To zaczyna być frustrujące ,kolejny termin zawalony a czasu coraz mniej. Z pionierskiej w kraju inwestycji powoli zaczyna wyłaniać się z mroku jeszcze bardziej pionierska katastrofa i mistrzowski pokaz nieudolności i niekompetencji odpowiedzialnych za projekt i budowę. Po prostu obciach na cały kraj i nie tylko. Z coraz większymi obawami kibicuję tej inwestycji.

Polubienie

14 02 2012
OlsztyńskieTramwaje.pl

Przetargi na tabor w Polsce niestety chyba częściej wyglądają jak ten nasz. Wystarczy sobie przypomnieć telenowelę w Poznaniu czy Szczecinie. Obciachem byłoby, gdyby okazało się, że biegły przyzna rację Solarisowi, bo zadeklarowane wartości były nierealne. Myślę, że zamknęłoby to drogę Newagowi i Modertransowi na rynek nowoczesnych tramwajów.

Polubienie

14 02 2012
gox

Generalnie nawet gdyby termin dostaw taboru nie został dotrzymany, to trzeba pamiętać, że jest to termin ustalony tylko przez Miasto aby zdążyć przed kolejnymi wyborami samorządowymi. Wszystkie projekty dofinansowywane przez UE mają być rozliczone ostatecznie do 31 grudnia 2015 roku. Dopiero po tym terminie następuje bezwzględny zwrot niewykorzystanych (nierozliczonych) środków.

Polubienie

14 02 2012
Lukas

Zastanawiam się jak niby biegły ma sprawdzić poziom hałasu jak Newag i Modertrans, nie mają zbudowanego tramwaju, chyba niewirtualnie. Coś mam przeczucie, że póki te firmy nie wybudują prototypu to biegły nie będzie mógł przeprowadzić badań.

Polubienie

14 02 2012
OlsztyńskieTramwaje.pl

Wszystko pewnie na modelach teoretycznych, bo przecież tramwaju Solarisa, a kto wie – może także Pesy, też jeszcze nie ma.

Polubienie

14 02 2012
fox35

W gazecie-Poznań wyczytałem zdanie, że tramwaj nad którym pracuje Newag nie jest tym który będzie oferowany dla Olsztyna.Więc jeśli nie Newag to kto ma to zbudować, Modertrans? Mam nadzieję że to jakaś kaczka dziennikarska lub jakiś inny zonk, bo twórczość Modertransu raczej nie wzbudza zaufania, nawet słynne projekty MT Gamma w tej chwili nadają się raczej do muzeum

Polubienie

28 02 2012
ko

Co do rozważań gazetowych to raczej trzeba traktować je z dystansem, poziom fachowości większości dziennikarzy jest poniżej krytyki. Pytanie czy będzie inny bo to całkowicie inna, nowa konstrukcja (co by było głupie – Gamma się nie nadaje bo nie spełnia SIWZ, Modertrans raczej innego projektu nie ma, zostaje konstrukcja Newagu, a wątpię żeby szarpali się na kolejny projekt jak nawet pierwszego nie skończyli), czy będzie to inny model, po prostu dwukierunkowy, o innej szerokości, inny wariant, ale tej samej konstrukcji. Niestety szybko się tego nie dowiemy.

Polubienie

14 02 2012
fox35

Co do twista z Pesy to jest już prawie gotowy. Nie ma jeszcze wózków ale we wnętrzu są już fotele. Podobno ustawienie foteli sprawia wrażenie ciasnoty (zwłaszcza człon środkowy). W marcu pierwszy ma być w Częstochowie.

Polubienie

14 02 2012
Ryszard

No i z tym hałasem można było się tego spodziewać.Stało się .Oferta Newagu była swego rodzaju odpowiedzią na oczekiwanie oferanta czyli Olsztyna. Akustyka jest bezwzględna .Poziom hałasu bada się doświadczalnie , a nie życzeniowo. Tak więc sprawa nieco się skomplikowała..Dopiero prototyp zmierzony pod względem akustycznym z Newagu rozwieje wszelkie wątpliwości.Czyli pozostaje czekać.Oby nie za długo.Do zobaczenia w tramwaju….

Polubienie

28 02 2012
ko

Wszystkie zadeklarowane poziomy hałasu mieszczą się w kategorii tych życzeniowych bo wszyscy zaoferowali nieistniejące prototypy. Podali cyfry jakie wyszły im podczas komputerowych symulacji. Produkcja prototypu niestety się przeciąga bo Newag w tej chwili musi skończyć kilka zamówień kolejowych. Ale i tak wszystko rozstrzygnie biegły, ciekawe na jakiej podstawie… Tzn będzie to czysto teoretyczne rozważanie czy też na podstawie konkretnych rozwiązań technicznych wskazanych przez Newag?

Polubienie

29 02 2012
mim

Nie wiem jaki jest poziom hałasu w tramwajach firmy SOLARIS, ale w autobusach tej firmy eksploatowanych w Olsztynie jest on z pewnością najwyższy. Hałas silnika umieszczonego wewnątrz pojazdu, połączony z hałasem nawiewów ogrzewających i komunikatami o kolejnych przystankach jest oszałamiający i wprost nie do wytrzymania. Dziwię się, jak to znoszą jeszcze kierowcy przez kilkanaście godzin pracy w tych pojazdach. Nie mówiąc o pasażerach, którzy jadą dłużej niż 10 – 15 minut.

Polubienie

13 03 2012
ko
13 03 2012
OlsztyńskieTramwaje.pl

No, prawie. Pięć par podwójnych drzwi, więc to nie nasz, ale daje to nam pojęcie, jak będzie wyglądał.

Polubienie

13 03 2012
ko

Z tymi drzwiami to może być jeszcze gorzej. To, że pięć to nie problem, ale nie widać miejsca na szóstą parę. Znaczy tram dla Olsztyna (jeśli Newag ostatecznie wygra przed KIO) będzie musiał przejść pewnie zmiany konstrukcyjne.

Polubienie

14 03 2012
KristOl

Przyglądałem się zdjęciu i też zastanawiałem się nad tymi drzwiami. Czy mogą przedłużyć środkowy człon żeby je zmieścić? Wątpię. Olsztyński tramwaj ma mieć max 32 metry, a już ten prototyp na zdjęciu ma pewnie tyle. Chyba, że w środku zastosują tylko jeden wózek. Nie wiem czy nie za bardzo oddalone będą wtedy pozostałe. Oczywiście mogę się mylić. Tramwaj jednak wygląda bardzo fajnie i wydaje się, na pierwszy rzut oka ładniejszy od Twista.

Polubienie

21 05 2012
Ryszard

Właśnie dzisiaj , tj.21 maja poznańskie media poinformowały , iż do zajezdni ZTM trafił ostatni (45 ) zamówiony przez miasto Poznań niskopodłogowy tramwaj SOLARIS TRAMINO Cały kontrakt wart był 387 mln.zł , z czego Unia Europejska dołożyła 186 mln.zł

Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.