Tramino Jena, brat bliźniak Tramino Olsztyn, na torach

14 11 2013

W niemieckiej Jenie zaprezentowano oficjalnie Solarisa Tramino dla tego miasta. Tramwaj, który pierwszy raz można było zobaczyć na gdańskich targach Trako 2013 we wrześniu, jest konstrukcją bliźniaczą do wozów, które będą produkowane dla Olsztyna.

Prezentacja Solarisa Tramino GT6N-ZR Jena w Jenie (9 listopada 2013)

Prezentacja Solarisa Tramino GT6N-ZR Jena w Jenie (9 listopada 2013) © Solaris (www.solarisbus.com)

Tramino Jena jest – podobnie jak Tramino Olsztyn – trójczłonowe, całkowicie niskopodłogowe i dwukierunkowe, identyczna jest także długość wozu – 29,3 metra. Od olsztyńskiego jeneński tramwaj różni się szerokością – ma 2,3 metra, podczas gdy nasz będzie aż o 20 centymetrów szerszy. Wpływ na to ma z pewnością szerokość torów stosowana w Jenie – kursują tam tramwaje wąskotorowe po torowiskach o szerokości 1000 m, podczas gdy w Olsztynie będziemy mieli standardowy rozstaw kolejowy, czyli 1435 mm. Niemieckie Tramino jest bliższe olsztyńskiemu niż model kursujący po Poznaniu ze względu na konstrukcję. I model jeneński, i olsztyński nie będą miały członów podwieszanych – ponieważ członów będzie mniej (po trzy) niż w wersji dla Poznania pod każdym znajdzie się wózek. Jak tłumaczy Solaris, dzięki takiemu rozwiązaniu masa tramwaju rozkłada się równomiernie, jest on bardziej stabilny, a siły przekazywane przez przeguby są znacznie mniejsze. Do oznaczania modelu stosowana będzie niemiecka systematyka – taki typ tramwaju określa się szablonem GTx, gdzie x określa liczbę osi. Tramino Jena nie ma jeszcze oficjalnego oznaczenia, ale znając system przypuszczamy, że będzie to Tramino GT6N-ZR Jena (skrót oznacza wagon przegubowy, sześcioosiowy, niskopodłogowy, dwukierunkowy). Tramwajem może jednocześnie podróżować 168 osób, z czego 61 na miejscach siedzących. To inaczej niż w wersji dla Olsztyna, która pomieści 234 pasażerów – 36 z nich będzie miało miejsca siedzące, pozostałe 198 będzie miejscami stojącymi. Liczba 36 miejsc siedzących obejmuje tu wyłącznie te stałe – oprócz nich w tramwaju znajdą się fotele składane, z których można będzie korzystać przy mniejszym napełnieniu wozu. Tramino Jena wyposażony jest w cztery pary podwójnych drzwi o szerokości 1300 mm każda. W pojazdach dla stolicy Warmii i Mazur szerokość drzwi będzie taka sama, ale ich liczba o połowę większa – po każdej ze stron tramwaju po sześć par.

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

Produkcja pierwszego Tramino Olsztyn planowana była na IV kwartał 2013 roku, ale w związku z opóźnieniami, do jakich doprowadziło FCC Construcción i w konsekwencji wypowiedzenia Hiszpanom umowy, co jeszcze bardziej przesunie termin ukończenia budowy torowisk, trzeba było ten termin zmienić. Jak dowiedzieliśmy się w Solarisie, rozmowy z Olsztynem w sprawie harmonogramu dostaw nadal trwają. Uzależnione są jednak od wznowienia budowy trasy tramwajowej i określenia terminu jej zakończenia. Dopiero gdy to zostanie ostatecznie ustalone, można będzie ostatecznie zdecydować, kiedy Solarisy Tramino Olsztyn trafią do zajezdni przy Kołobrzeskiej.


Działania

Information

11 Komentarzy

15 11 2013
żbik

Szkoda ,że przesunęła się w czasie budowa sieci tramwajowej w Olsztynie.Ale trudno.Jak już kiedyś pisałem , czekam na możliwość zwiedzenia Olsztyna z pokładu tramwaju (pięknego Solarisa Tramino).Do zobaczenia w 2015 roku.Przyjadę z żoną olsztynianką.

Polubienie

17 11 2013
Tomasz Flaga

Czy szerokość toru ma wpływ na szerokość tramwaju? Moim zdaniem nie – wszystko zależy od ustalonej skrajni, być może w Jenie jest przyjęte akurat 230 cm.

Polubienie

18 11 2013
OlsztyńskieTramwaje.pl

Uważam, że ma. Nie można w nieskończoność poszerzać pudła i blisko pół metra więcej, na którym będzie opierać się konstrukcja wagonu, moim zdaniem odgrywa rolę. Na 2,5-metrowe pudło na metrowym wózku działają znacznie większe siły niż na to samo pudło na blisko 1,5-metrowym. Nie wiem, w którym momencie kończy się wytrzymałość konstrukcji i następuje punkt krytyczny, ale według mnie szerokość toru jest istotna.

Polubienie

19 11 2013
staff1703

Czy ja wiem – popatrz na 105Na i 805Na – różnią się tylko wózkami. Połączenie wózków z pudłem jest takie samo, więc i siły na pudle takie same. Co innego siły działające na wózki – tu jest różnica diametralna i stąd właśnie znaczne ograniczenia prędkości na zakrętach, które na wąskim torze mogą być ciaśniejsze, ale zawsze będą wolniejsze…

Polubienie

20 11 2013
OlsztyńskieTramwaje.pl

Ja nie twierdzę, że się tramwaje wąskotorowe powyżej szerokości 2,5 metra się od razu przełamują wzdłuż. 🙂 Ja twierdzę, że fizyki nie oszukamy i pudło 2,5 raza szersze od wózka to nie jest najlepszy pomysł i na pewno wpływ na trwałość ma. Jeśli nie samego tramwaju, to torowiska.

Polubienie

17 11 2013
Tomasz Flaga

A skoro już się „czepiam” to jeszcze jedno 😉 Czy Olsztyn jest stolicą Warmii i Mazur? Moim zdaniem jest stolicą wyłącznie Warmii oraz województwa Warmińsko-mazurskiego. Sorry za OT, ale jestem ciekaw, czy dobrze myślę.

Polubienie

18 11 2013
Kristo

Jeszcze w XIX w. istniała rywalizacja między Giżyckiem (Lötzen) a Ełkiem (Lyck), które z tych miast powinno być uznane za stolicę Mazur. Generalnie kwestia ta po dziś dzień wśród mazurskich regionalistów wzbudza sporo kontrowersji. Olsztyn nigdy nie był i nie jest stolicą Mazur, tak jak Katowice nie są stolicą Zagłębia Dąbrowskiego. Olsztyn to Warmia, a nie Mazury!

Polubienie

18 11 2013
olsztyniak

Warmia i Mazury inaczej nazywane tez Kraina Tysiaca Jezior to jeden nierozerwalny region a nie dwa oddzielne!Okolice Elku czy Gizycka to tylko subregiony a nie caly region.Kazdy historie moze sobie naginac w swoja strone ale ja jako osoba utozsamiajaca sie z tym regionem zawsze bede bronil spojnosci Warmii i Mazur!No ale chyba odbieglismy za bardzo od tematu

Polubienie

18 11 2013
staff1703

@olsztyniak

Trochę przesadzasz chyba… Gdyby to był jeden region to by się nazywał Warmiazury albo Mazuwarmia. Różnice między tymi regionami widać w architekturze, przyrodzie, nazewnictwie miejscowości. PRL trochę je zniwelował, bo naprawił różnice w ludności wyrzucając rdzennych Mazurów w latach 70. , ale to wciąż 2 różne regiony. Tak ja to czuję…

Polubienie

18 11 2013
OlsztyńskieTramwaje.pl

Już kiedyś ta kwestia wypłynęła i chyba tłumaczyłem. Pisząc o Olsztynie jako o stolicy Warmii i Mazur mam na myśli stolicę województwa warmińsko-mazurskiego. To po prostu zamiennik stylistyczny. Oczywiście wiem, że nie jest to określenie do końca precyzyjne, bo przecież w województwie mamy i Żuławy, i Oberland, czyli Prusy Górne, jakieś skrawki Mazowsza i Kurpi też by się znalazły. Sam tłumaczę komu mogę, że Warmia to nie Mazury, a Olsztyn na Warmii właśnie leży, ale do zrozumienia trzeba zawsze krótkiego wykładu historycznego. Sosnowiec na Śląsku nie leży, choć w województwie śląskim. Takie przykładów można mnożyć. Nowe nazwy województw, które notabene podobają mi się o wiele bardziej niż gierkowskie nazywanie od miast, nie są do końca precyzyjne, bo i być nie mogą. Mimo to mówi się np. o Bydgoszczy jako o stolicy Pomorza i Kujaw, choć ani Pomorza nie jest stolicą, ani na Kujawach nie leży. Przyznaję, że aż tak mi to nie przeszkadza, bo przynajmniej w przybliżeniu pozwala zlokalizować miasto nawet największym tumanom.

Polubienie

17 11 2013
olsztyniak

Olsztyn jest stolica Warmii i Mazur bo geograficznie mozna powiedziec tez ze lezy na Pojezierzu Mazurskim .Najwazniejsze i najwieksze miastoWarmii i Mazur,ktore stymuluje jego rozwoj

Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.