Około 8 tysięcy ludzi odwiedziło zajezdnię tramwajową podczas dnia otwartego 6 grudnia 2015 i to zaledwie w ciągu czterech godzin. Największą atrakcją były oczywiście przejażdżki tramwajem. Poznaliśmy też daty startu wszystkich linii tramwajowych.
Dzień otwarty w zajezdni tramwajowej (6 grudnia 2015) Fot. Emil Marecki / Warmia To Nie Mazury (wtnm.pl)
Przed godziną 10, kiedy to rozpoczynał się dzień otwarty, pod bramą zajezdni MPK tłoczyło się już ok. 500-600 osób, w kolejnych godzinach tłum bynajmniej nie malał. W hali postojowej można było oglądać i oczywiście wejść do Solarisów Tramino, ale oczywiście największą atrakcją była możliwość przejechania się tramwajem. #3004 i #3005 kursowały wahadłowo między zajezdnią a placem Konstytucji 3 Maja (zmiana kierunku odbywała się jeszcze na torowisku technicznym wzdłuż ulicy Dworcowej). Choć cały kurs trwał w sumie około 10 minut, to i tak była okazja przekonać się choćby o wyjątkowo niskim poziomie hałasu olsztyńskich tramwajów czy przyśpieszeniach, jakie oferują silniki Tramino. Ci, którzy zaliczyli przejażdżkę, otrzymywali okolicznościowy dyplom. Oczywiście dyplomy skończyły się szybko, co pokazuje też, jak bardzo niedoszacowane jest zainteresowanie olsztyniaków tramwajami. Przygotowano 2 tysiące pamiątkowych certyfikatów, a potrzebne było cztery razy tyle. Prezydent Piotr Grzymowicz zapowiedział na swoim profilu Facebookowym, że ci, dla których dyplomów zabrakło, będą mogli je odebrać w ratuszu od 9 grudnia. Jak pisaliśmy wcześniej wielokrotnie: tramwaj to promocyjny samograj, należy tylko pozwolić mu zagrać. Oczywiście pomóc mu trzeba – wciąż czekamy na dobrą informację o nowym układzie sieci komunikacji miejskiej od 1 stycznia 2016 (jest już decyzja, że właśnie wtedy wejdzie w życie) czy oszczędności czasu dzięki tramwajom. Wolelibyśmy usłyszeć o może prozaicznych, ale jednak wymiernych zyskach – ludzie zazwyczaj kierują się racjonalnymi przesłankami – zamiast o „101 rzeczach, które zrobisz w tramwaju” (to hasło trwającej właśnie – dość niemrawo – kampanii reklamowej).
Wiadomo już, kiedy dokładnie odbędzie się uroczyste uruchomienie olsztyńskiej sieci tramwajowej. Ponowne – dodajmy – uruchomienie, po 50 latach i jednym miesiącu przerwy. Przecięcie wstęgi i oficjalny pierwszy przejazd będą miały miejsce w samo południe, w sobotę 19 grudnia, pod ratuszem, czyli na placu Jana Pawła II. Sądząc po frekwencji podczas dnia otwartego w zajezdni można spodziewać tłumów, więc zapewne z ruchu zostanie na ten czas wyłączona z ruchu ulica 11 Listopada. Lokalizacja przed ratuszem jest naturalna – w końcu to serce miasta i symbol jego rangi – ale też bardzo dobrze wpisuje się w tradycję. Dokładnie w tym samym miejscu przecinano wstęgę po powojennej odbudowie olsztyńskiej sieci tramwajowej, kiedy 30 kwietnia 1946 roku ruszała linia 1 z Dworca Głównego nad Jezioro Długie. Ciekawostką jest fakt, że pierwszy tramwaj w ruchu liniowym (nie wiemy jeszcze, który numer dostąpi zaszczytu uroczystego otwarcia) przyjedzie najpierw z zajezdni przy Towarowej pod Wysoką Bramę, a następnie spod ratusza ruszy w trasę linii 1, ale na następną „jedynkę” trzeba będzie poczekać… 8 dni. Po prostu pierwszy przejazd odbędzie się na tej trasie ze względu na chęć startu z samego centrum miasta i być może ze względu na tradycję – do tej pory dwa razy w Olsztynie uruchamiano tramwaje i dwukrotnie jako pierwsza ruszała linia 1 – ale ruch liniowy na początku będzie odbywał się na linii 2, między Dworcem Głównym i Jarotami. Przez okres Bożego Narodzenia będziemy się cieszyli tylko jedną linią, w poświąteczną niedzielę 27 grudnia ruszy druga – będzie to linia 1 spod Wysokiej Bramy do Jarot. Linia 3 do Kortowa zostanie uruchomiona w Sylwestra, a od 1 stycznia 2016 wprowadzony zostanie już wspomniany nowy układ wszystkich linii i zmieniona numeracja autobusów. Pierwszego dnia kursowania tramwajów – 19 grudnia – na pewno pojedziemy nimi za darmo. Być może będzie to także możliwe w kolejnych dniach, ale decyzje jeszcze nie zapadły.
Otwarcie linii tramwajowej po powojennej odbudowie (30 kwietnia 1946) na placu Wolności (dzisiejszy plac Jana Pawła II) © Michał Kołodziejski
Być może uda się uczcić otwarcie olsztyńskiej sieci tramwajowej w wyjątkowy sposób. Trwają rozmowy na temat wypożyczenia z jednego z polskich miast historycznego tramwaju. Miałby to być tramwaj typu N z chorzowskiego Konstalu, jaki w latach 50. i 60. zobaczyć można było na olsztyńskich ulicach. Przejażdżki nim miałyby się odbywać na jednym z nieużywanych w pierwszych dniach odcinków, najprawdopodobniej na odnodze do Kortowa. Z pewnością wziąłby on także udział w uroczystym otwarciu linii tramwajowej i przecięciu wstęgi. Pomysł świetny i warto wydać trochę pieniędzy – choćby z funduszy na promocję projektu, której wymaga dofinansowująca uruchomienie olsztyńskich tramwajów Unia Europejska – by nawiązać do historii. Tym bardziej, że 19 grudnia 2015 będzie naprawdę wyjątkowym dniem – poprzednią nową sieć tramwajową w Polsce (notabene jedyną po II wojnie światowej) otwarto 8 marca… 1959 roku w Częstochowie. Jeśli robimy coś raz na pięćdziesiąt kilka lat, to warto to uczcić, zwłaszcza że na otwarciu tramwajów pojawią się ludzie z całej Polski i zresztą nie tylko – swój przyjazd zapowiadają m.in. miłośnicy komunikacji miejskiej z Niemiec i Czech.
Konstal N z 1949 roku na przystanku końcowym Powstańców Śląskich w Bytomiu © OlsztyńskieTramwaje.pl
Dzień otwarty w zajezdni tramwajowej (6 grudnia 2015)
OlsztyńskieTramwaje.pl
OlsztyńskieTramwaje.pl 
Gratuluję… rozsądku władz. Taka okazja już się nie powtórzy, aby uczcić powrót tramwajów starym i nowym wagonem. Symboliczny przeskok przez te 50 lat bez dzwonka na ulicach…
Tak jak wcześniej pisałem taki wagon można sprowadzić na przykład z Warszawy (prawdopodobnie najbliżej ). Mają oni N kę w oryginalnym fabrycznym stanie, czyli dwustronną i dwukierunkową ( i to dwie sztuki!!!). Oprócz warszawy Gdańsk posiada taki wagon… Oczywiście ma go również Kraków i GOP, ale to daleko.
Pozdrawiam Olsztynian i prowadzących Bloga.
Do zobaczenia na otwarciu!
PolubieniePolubienie
N ka ma być, ale mnie się nie podoba proponowana trasa przejazdów. Zdecydowanie większe powodzenie miałaby linia specjalna Wysoka Brama – Dworzec Główny. Wprawdzie 19 rusza ruch rozkładowy, ale nie sądzę , by N ka w nim przeszkadzała.
PolubieniePolubienie
Ciesz się że w ogóle ta N ka będzie…
Jak zgłaszałem na forum ten pomysł jakis czas temu, to dostałem „psztyczka”.
Więc cieszyć się trzeba 😉
PS.
Oczywiście z tą trasą masz rację…
PolubieniePolubienie
Napisałem wtedy, że rozumiem, że tabor historyczny to ostatnie, o czym myśli miasto i że to rozumiem. I podtrzymuję swoje zdanie: teraz najważniejsze to uruchomić sieć. Bardzo dobrze jednak się stało, że miłośnicy komunikacji z miasta X (jestem zobowiązany do dyskrecji) wpadli na to, że otwarcie sieci w Olsztynie to jednak wydarzenie tej skali, że tramwaj historyczny być na nim powinien. Bo to od nich wyszła inicjatywa, którą miasto – z tego, co wiem – podchwyciło i negocjacje trwają.
Co do trasy, to pełna zgoda, że powinna to być linia Wysoka Brama – Dworzec Główny. Przy sobotniej częstotliwości (5:00-9:00 – 20 minut; 9:01-15:00 – 15 minut; 15:01-21:00 – 20 minut; 21:01-22:30 – 30 minut) N-ka spokojnie wpasowałaby się między „rejsowe” Tramino. Przy niedzielnej (5:00-11:00 i 21:01-22:30 – 30 minut; 11:01-21:00 – 20 minut) nawet bardziej. Tyle tylko, że najpierw trzeba uważnie przetestować N-kę na nowej trasie. Cztery dni temu wybrałem się na kurs zabytkowym 103-letnim tramwajem po Budapeszcie i wyprawa skończyła się po 1/3 trasy złamanym pantografem w staruszku, zerwaną siecią i unieruchomieniem 4 linii na 1,5 godziny. Na szczęście była to sobota, ale jednak zabytek może się czasem okazać niekompatybilny. 🙂
PolubieniePolubienie
Rozumiem, że na otwarciu będzie jedno tramino i po uroczystości pojedzie na Jaroty jako jedynka i przebierze się w dwójkę. A skąd się wezmą pozostałe „dwójki”: włączą się z zajezdni od razu na pl. Konstytucji? Jeśli tak, to od której zacznie kursować dwójka z pl. Konstytucji? I czy wiadomo coś nt. taktu w sobotę?
PolubieniePolubienie
O zasady uruchomienia „dwójki” 19 grudnia zapytam ZDZiT. Takt sobotni: 5:00-9:00 – 20 minut; 9:01-15:00 – 15 minut; 15:01-21:00 – 20 minut; 21:01-22:30 – 30 minut.
PolubieniePolubienie
A jeśli chodzi o N-kę to aż się prosi trasa Wysoka Brama – Dworzec, oczywiście z oznaczeniem linii 1. Mam nadzieję, że osoby „wpływowe” to wywalczą 😉
PolubieniePolubienie
Pytanie do moderatora, orientowałeś się czy będzie oficjalne poświęcenie tramwajów…
Wszak dla wierzącej części mieszkańców może to być ważne, lub bardzo ważne.
W Poznaniu jest nawet „kapelan MPK”
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Nie, nie interesowałem się tym, ale myślę, że nawet to nie zapobiegnie walce św. Katarzyny ze św. Krzysztofem. (Katarzyna to patronka nie tylko kolejarzy, motorniczych też.)
PolubieniePolubienie
Wiem, bo pracuję (hobbystycznie) na 0,5 etatu w MPK Poznań.
Co roku dostajemy zamiast bonów na święta, nagrodę „z okazji dnia tramwajarza” tzw. „katarzynka”
🙂
PolubieniePolubienie
Kapelan… Dobre. To już nie te czasy, kiedy tramwajarze (i to tylko oni, bez autobusiarzy) mieli swoje domy kultury (Poznań), ogrody działkowe (Poznań, Łódź – tu nawet dwa) czy orkiestry dęte (Warszawa, Górny Śląsk). Mnie trochę szkoda tamtych czasów. Pewnie to było nieekonomiczne, ale jak budowało status zawodu i tworzyło więź. Dobrej orkiestry dętej olsztyńskich tramwajarzy bym sobie posłuchał. 🙂
PolubieniePolubienie
Okazuje się, że 19 ruszy nie 2 a 1. I bardzo dobrze, że zmieniono decyzję :).
PolubieniePolubienie