Autobusy wróciły na Pieczewo, na tramwaje trzeba jeszcze poczekać

9 08 2023

Z dnia na dzień wydłuża się odcinek torowiska połączony z istniejącą siecią, nabierają kształtu platformy przystankowe, znikają objazdy budowy, coraz bliżej finalizacji prac na estakadzie – tak na niecałe dwa i pół miesiąca przed planowanym terminem zakończenia wygląda sytuacja na placu budowy linii tramwajowej na Pieczewo.

Budowa linii tramwajowej w ulicy Synów Pułku (29 lipca 2023)

Budowa linii tramwajowej w ulicy Synów Pułku (29 lipca 2023) © OlsztyńskieTramwaje.pl

Zalegające na torowisku przy ulicach Wyszyńskiego i Synów Pułku hałdy kruszywa zwiastują, że prace torowe powoli zbliżają się do końca, na zbudowanych w technologii betonowej odcinkach w alei Piłsudskiego i ulicy Wilczyńskiego w zasadzie można mówić już o pracach wykończeniowych w tym zakresie. Sukcesywnie przybywa też miejsc, gdzie zawieszona jest już sieć trakcyjna lub przynajmniej przygotowane naciągi pod nią. Największe zaległości widać wzdłuż ulicy Krasickiego, gdzie przez długie miesiące właściwe prace były wstrzymywane przez konieczność uporządkowania i modernizacji instalacji podziemnych. Jednak także i tu na długich odcinkach leżą tory i stoją słupy trakcyjne.

Estakada tramwajowa nad ulicami Synów Pułku i Krasickiego stoi od miesięcy, teraz leżą też już na niej tory umieszczone w wybetonowanym podłożu (ma ono w razie potrzeby umożliwiać wjazd pojazdów technicznych czy uprzywilejowanych). Wykańczana jest elewacja, na którą trafiają płyty z tworzywa sztucznego w kolorze limonkowym – umocowano je na całej długości budowli. Kolejne kroki to montaż słupów trakcyjnych, a później sieci.

Budowa linii tramwajowej w ulicy Wilczyńskiego - budynek socjalny dla motorniczych i kierowców na przystanku końcowym Pieczewo (29 lipca 2023)

Budowa linii tramwajowej w ulicy Wilczyńskiego – budynek socjalny dla motorniczych i kierowców na przystanku końcowym Pieczewo (29 lipca 2023) © OlsztyńskieTramwaje.pl

Na trasy wzdłuż budowanej linii wróciły autobusy. Wciąż zatrzymują się na tymczasowych przystankach, do których dotarcie bywa niestety nadal karkołomnym zadaniem, zwłaszcza dla ludzi starszych czy rodziców z wózkami dziecięcymi lub osób niepełnosprawnych. Część przystanków wyznaczono po prostu na jezdniach, do których dociera się przez księżycowy krajobraz, bo chodniki i drogi dla rowerów powstawać będą na samym końcu. Dobrze, że już się do niego zbliżamy, bo były to z pewnością trudne lata dla pieszych.

Stosunkowo najwygodniej mają teraz piesi i pasażerowie na Pieczewie, gdzie autobusowa część przystanku końcowego (wobec niej wciąż można używać tradycyjnego określenia „pętla”, bo autobusy objeżdżają dookoła krańcówkę tramwajową) przybrała w zasadzie docelowy kształt. Po południowej stronie wciąż powstającej czterotorowej, dwuperonowej części tramwajowej znajduje się całkiem sporych rozmiarów plac postojowy, na którym znajduje się przystanek dla wysiadających i miejsca odstawcze dla autobusów. Po stronie północnej w specjalnie wybudowanej zatoce umieszczono przystanek początkowy dla linii rozpoczynających tu bieg. Na końcach torów stanęły już kozły oporowe – nie stanął tam na szczęście budynek socjalny dla motorniczych i kierowców jak pierwotnie planowano. Ten po uwagach do pierwotnych projektów przeniesiono na bok placu postojowego, dzięki czemu nie zamknięto możliwości przedłużenia linii na tzw. nowe Pieczewo, czyli planowane w przyszłości osiedle na dawnym poligonie w pobliżu masztu nadawczego. Od paru lat jest tam nawet przygotowana spora pętla autobusowa, która w razie potrzeby mogłaby się stać autobusowo-tramwajową. Ale to pieśń przyszłości, bo na razie tamte tereny pozostają niezabudowane.

Budowa linii tramwajowej na placu Jedności Słowiańskiej - przystanek końcowy Wysoka Brama (29 lipca 2023)

Budowa linii tramwajowej na placu Jedności Słowiańskiej – przystanek końcowy Wysoka Brama (29 lipca 2023) © OlsztyńskieTramwaje.pl

Przy Wysokiej Bramie kozłów oporowych jeszcze nie ma, ale też widać już, gdzie skończy się torowisko i także tu pozostawiono możliwość jego przedłużenia. Nie ma co prawda na razie takich planów, ale tramwaj jadący ulicą Pieniężnego w kierunku Dolnego Przedmieścia (warto przypomnieć tę zapomnianą historyczną nazwę) może być kiedyś kolejnym etapem rozwoju olsztyńskiej sieci tramwajowej. Póki co powstają dwa 45-metrowe perony, z których wschodni będzie umożliwiał przesiadki drzwi w drzwi do i z autobusów. Dziś jeszcze nie wiemy, która z linii będzie przy nim kończyć bieg – czy kursująca do tej pory do Wysokiej Bramy „jedynka” z krańcówki Kanta na południowych Jarotach, czy „piątka” z Pieczewa, która zostanie uruchomiona po starcie budowanej właśnie linii.

Obserwując postępy przy budowie nowych odcinków sieci tramwajowej żałować można jednego – że tak upierano się przy przestarzałej technologii torowisk typu kolejowego, czyli tzw. podsypkowych. Niby prostsze w utrzymaniu zwały tłucznia między szynami to i niższa estetyka, i większy hałas, i wyższe temperatury, co w dzisiejszych czasach nabiera coraz większego znaczenia. Zielone torowiska to dziś standard nie tylko na świecie czy w Europie, ale także w Polsce. Nieaktualne są zarzuty o wysokie koszty utrzymania takiej nawierzchni, bo przez lata doświadczeń doszliśmy do tego, że torowisko nie musi być trawiaste, by było „zielone” (w cudzysłowie, bo czasem w rzeczywistości bywa żółte czy czerwone). Między torami najczęściej wysiewa się dziś rozchodnik, który nie wymaga koszenia ani podlewania. W Warszawie jest już ponad 30 kilometrów pokrytych tą rośliną torów – zastępuje się takim rozwiązaniem dotychczasowe odcinki wysypane tłuczniem, a nowo budowane w zasadzie w całości – poza obszarami przystanków i skrzyżowań – są z automatu obsiewane rozchodnikiem. Teraz dzieje się tak na powstających właśnie torowiskach w ulicach Kasprzaka, Gagarina czy Belwederskiej, Sobieskiego i alei Rzeczypospolitej na trasie do Wilanowa. Przykłady można znaleźć też w miastach wielkości bardziej zbliżonej do Olsztyna – 1 września 2023 roku ruszą oficjalnie tramwaje na nowej trasie na Jar w 200-tysięcznym Toruniu. Z 14 kilometrów toru pojedynczego, jaki ułożono na tej linii, 5,2 km pokryte zostało roślinnością, a dodatkowo powstanie przy nich 14 tzw. zielonych przystanków.

 

Budowa linii tramwajowej (29 lipca 2023) – Pieczewo, Jaroty i Nagórki

Budowa linii tramwajowej (29 lipca 2023) – Kormoran

Budowa linii tramwajowej (29 lipca 2023) – nowy przystanek końcowy Wysoka Brama