Tramwaj dobry dla środowiska

21 03 2010

Miasto rozstrzygnęło przetarg na wykonawcę raportu o oddziaływaniu na środowisko projektu modernizacji komunikacji miejskiej. Wbrew pozorom to bardzo istotna sprawa, bo ten dokument precyzyjnie opisze ewentualne problemy i konflikty na trasie przyszłego tramwaju (oraz planowanych pasów dla autobusów). Powinien też wskazać sposoby ich rozwiązania. Ważnym elementem tego etapu będą też konsultacje społeczne, podczas których mieszkańcy będą mogli zgłaszać uwagi do projektu.

Żołnierska przy obserwatorium

Tym fragmentem ulicy Żołnierskiej pojedzie tramwaj - wbrew pozorom miejsca wystarczy i na torowisko, i na dwa pasy dla samochodów, choć będzie wymagało to wycięcia drzew. W tym wypadku warto chyba jednak zapłacić tę cenę - na szczęście nie jest to XIX-wieczna aleja, jakie ostatnio bezmyślnie wycinają w całym województwie drogowcy. © OlsztyńskieTramwaje.pl

Zwycięzca przetargu – katowicka firma Collect Consulting – przygotuje dokument, na podstawie którego Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wyda decyzję środowiskową, bez której nie będzie ani przyznania dofinansowania (a ma ono wynosić 85% kosztów projektu), ani pozwolenia na budowę.

Według doniesień prasowych konsultacje społeczne rozpoczną się w połowie kwietnia 2010 roku i będą miały najprawdopodobniej formę spotkań w ratuszu, ale ostateczna forma i terminy nie zostały jeszcze ustalone. A rozmawiać jest o czym, mimo że dyskusji nie będzie podlegała trasa tramwaju tzn. głosy mieszkańców będą mogły dotyczyć wybranego już przebiegu tras tramwajowych, wnioski o jego zmianę nie będą więc uwzględniane.

W dokumentacji przygotowanej dla twórców raportu wymienia się miejsca i kwestie, które mogą budzić kontrowersje. Jako odcinki „trudne” wymienia się tam ulice Kościuszki, Żołnierską i 11 Listopada oraz aleję Piłsudskiego. Na pierwszych dwóch proponuje się „połączenie ruchu samochodowego z tramwajowym, z priorytetem dla tramwaju”. Może to oznaczać wprowadzenie samochodów na tory tramwajowe, a to niestety w polskich warunkach nieuchronnie kończy się tym, że tramwaje stają w korkach przez kierowców chcących zająć każdą wolną przestrzeń. Konsultacje społeczne są świetną okazją, żeby sprzeciwiać się tego typu rozwiązaniom i walczyć o oddzielenie ruchu tramwajowego od samochodowego na całej długości trasy. To też okazja, by zaprotestować przeciwko innym złym pomysłom takim, jak przesuwanie torowiska w alei Piłsudskiego na północną jej stronę.

Budowa linii tramwajowej w Olsztynie nie będzie pewnie bardzo uciążliwa dla środowiska. Nie będzie oznaczała na przykład masowej wycinki drzew: pod topór pójdą głównie chaszcze w miejscu, gdzie planowana jest budowa ulicy Obiegowej. Jedynie przy ulicy Żołnierskiej do wycięcia jest kilkanaście lip, klonów, kasztanowców i jesionów. Szkoda, ale przy tak długiej trasie to doprawdy niewiele.

Bezpośrednio przy linii tramwajowej mieszkać będą jedynie olsztyniacy z ulicy Kościuszki (na odcinku od placu Konstytucji 3 Maja do Żołnierskiej) oraz lokatorzy kilku domów przy placu Lotników. Dzięki tramwajowi koło ich domów powinno się jednak zrobić ciszej niż głośniej – nowoczesne tramwaje są ciche (choć szczegółowych danych w decybelach na stronach producentów niestety próżno szukać), zdecydowanie więcej hałasu robią starsze autobusy, których ubędzie, a wprowadzenie tramwaju w ulicę Kościuszki ma oznaczać ograniczenie tam ruchu samochodowego (ruch w kierunku Dworca Głównego ma przejąć ulica Obiegowa), więc ruch ma się tam „uspokoić”.


Działania

Information

15 Komentarzy

22 03 2010
BorOl

Weźmy też pod uwagę to, że wyrzucone z Kościuszki samochody muszą znaleźć swoje miejsce. Już teraz trzeba myśleć o skutkach ograniczeń w ruchu samochodów i już teraz należy zaprojektować jak ten ruch poprowadzić. Naturalnym jest, że część potoku z Kościuszki przejmie Obiegowa, ale zauważ, że Obiegowa kończy się na Piłsudskiego a Kościuszki zatyka dopiero od Piłsudskiego. Należy już teraz pomyśleć o tym jak samochody skierować w Obiegową miedzy Pstrowskiego a Piłsudskiego a nie w Kościuszki, gidze przy Żołnierskiej zacznie się kocioł. Dobrze by było także już teraz poważnie zająć się tematem Piłsudskiego na odcinku od Obiegowej do pl. inwalidów Wojennych i Dworcową od tego placu do dworca. Dobrze by było zastanowić się czy np. druga linia tramwajowa nie powstanie po Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego, Piłsudskiego. Nie posądzałbym naszych włodarzy o tak daleko idące plany, ale temat Piłsudskiego i Dworcowej TRZEBA rozważyć już teraz. Boję się, że wiele rzeczy umknęło w tym szale tramwajowym. Będziemy pewnie mieli idiotyczne przejście podziemne przy Alfie i gigantyczne korki na Dworcowej co zapewne bardzo mocno uderzy w komunikację autobusową.

Ja uważam, że kwestię Kościuszki i Żołnierskiej TRZEBA rozwiązać w banalnie prosty i niesamowicie skuteczny sposób – zaślepić. Ruch przelotowy umożliwić tylko komunikacji zbiorowej oraz pojazdom uprzywilejowanym. W ten sposób ruch skieruje się na mini obwodnice centrum miasta: Pstrowskiego, Niepodległości, Artyleryjską (jak brak nowej Grunwaldzkiej!), Partyzantów (jedyne niestety połączenie Wojska Polskiego przy 1 Maja z Dworcem), Dworcowa lub Leonharda/Wyszyńskiego. Nie bójmy się samochodów 😀 Uważam, że w końcu wymrą śmiercią naturalną, a póki co stwórzmy relatywnie dobre warunki z dala od centrum, aby nikomu do głowy nie przyszło pchać się na Piłsudskiego samochodem. W gruncie rzeczy te dobre warunki już są, wbrew temu co lobby samochodowe próbuje nam wmówić, więc nakłady żadne. W Olsztynie naprawdę nie ma korków i nie ma problemów z poruszaniem się samochodem. Chyba, że porównuje się Olsztyn do Jezioran :>
Pewnym problemem może być dojazd do CH Alfa. Wjazd od Kościuszki znajduje się akurat w miejscu, w którym w tę ulicę wpadnie tramwaj. Może warto zatem ulicę Kościuszki potraktować jako dojazdową do CH Alfa i za Reja odciąć od północy? To rodzi jednak kolejne problemy… Jak już wspomniałem – o tych rzeczach chyba zapomniano w czasie tworzenia „studium wykonalności”, a będą decydować o powodzeniu całego przedsięwzięcia.
Jeszcze w kwestii drzew na Żołnierskiej – jestem przeciw. Można zarówno prowadzić ruch samochodów jak i tramwajów jeśli odpowiednio się ten ruch wymodeluje. Rozwiązań jest wiele: poza wspomnianym zaślepieniem także wprowadzenie ruchu jednokierunkowego.

Na koniec pytanie – kiedy takie rzeczy będą konsultowane? Kiedy poznamy szczegóły? Znowu po czasie? Jeśli ludzie mają się wypowiedzieć muszą mieć do czego się odnieść. Sprzedawca butów czy księgowa nie zaproponują nowoczesnych rozwiązań inżynieryjnych, ale mogą się wypowiedzieć czy konkretny projekt spełni ich oczekiwania czy nie, mogą przekazać swoje obawy. Dziwię się, że władze miasta nie korzystają z konsultacji jako narzędzia do zebrania informacji np. o tym jak później projekt promować by osiągnąć zakładane rezultaty.

Polubienie

22 03 2010
fox35

Na swoim starym planie miasta z 1969 roku (nie pamiętam skąd go wyrwałem) jest już zaznaczona ulica Obiegowa (jako projektowana) biegła od Budowlanki przez Żołnierską dalej między planetarium a Uranią po estakadzie nad parkiem Kusocińskiego ,Westerplatte do Kętrzyńskiego. Byłaby to niezła alternatywa dla Kościuszki. Szkoda że nic na razie nie myślą w ratuszu aby w końcu projekt sprzed czterdziestu ponad lat urzeczywistnić.

Polubienie

22 03 2010
zygzak

^^
@ fox35

nie łapię…w jakim sensie?

Polubienie

22 03 2010
fox35

Obiegowa od Pstrowskiego do Kętrzyńskiego miałem na myśli alternatywę dla ruchu samochodowego na Kościuszki.

Polubienie

22 03 2010
Em

Drzew wcale nie trzeba wycinać. Są dziś sprawdzone metody przesadzania starych drzew w inne miejsca. Przykładem tego jest przeniesienie drzew z budowy na zapleczu Grunwaldzkiej do parku nad jez. Czarnym i na skwer z pomnikiem sybiraków. Wszystkie drzewa się przyjęły!
Co do ruchu samochodów, to proponuje rozważyć możliwość całkowitego przeznaczenia ulicy Kościuszki od dworca do Piłsudskiego dla ruchu tramwajów i autobusów miejskich z dopuszczeniem ruchu lokalnego do posesji. W zamian cztery pasy ruchu na Partyzantów i ulica Kajki połączona z Głowackiego do Żołnierskiej. Przecież na Głowackiego pozostała rezerwa terenowa na wydatne poszerzenie tej ulicy.

Polubienie

22 03 2010
zygzak

Ul. Obiegowa w wersji foxa35 tylko zachęca do szarży wózkiem przez miasto, jaki ma to niby cel?

Model tradycyjny układu komunikacji ma szereg wad – koncentracja ruchu, ulice przelotowe, odruchowa jazda najkrótzą trasą u kierowców powoduje dewastację śródmiescia (jeśli uważacie, że to nieprawda to mogę podać setki przykładów). Ten model nie sprawdza się we współczesnych miastach – nie rozumiem dlaczego Olsztyn nadal go promuje…
Schemat tradycyjny

Obecnie w miastach europy wprowadza się znaczne ograniczenia ruchu samochodowego w śródmiesciu (lub jego całkowitą eliminację, w zamian za sprawną kom. miejską) i stosuje się system klastrowy, opierający ruch na zewnetrznej obwodnicy a nie na centrum i dzielący miasto na swego rodzaju kwartały. Cywilizuje to bardzo ruch samochodowy, a do tego wspomaga kom. publiczną – mieszkaniec wybierze przejazd tramwajem lub autobusem, zamiast objazdu całego klastra.
Schemat klastrowy

…w skrócie – nieusystematyzowany ruch samochodowy nie działa, nawet przy nieskończonym zwiększaniu szerokości jezdni (co zwykle odbywa się kosztem chodników, zieleni czy nawet budynków – przyspieszając tym samym degradację śródmiescia, patrz np. miasta UK).
Schemat tradycyjny i schemat klastrowy

Podstawowym warunkiem dla istnienia tego systemu jest jednak obwodnica – i to na jej budowie powinno się skupić miasto. W systemie klasycznym obwodnica służy głównie „objeżdżającym” miasto, w klastrowym stanowi dodatkowo trzon (a raczej pierścień) komunikacji samochodowej miasta.

Moim zdaniem pomysły takie jak poszerzanie ul.Pieniężnego, Kościuszki lub budowa ul.Obiegowej po estakadzie przez park nijak przyczynią się do rozwoju miasta. Sensowną inwestycją jest zapewne ul. Nowa Altyrelyjska, która powinna tymczasowo odciążyć centrum.

Polubienie

22 03 2010
OlsztyńskieTramwaje.pl

[Pozwoliłem sobie przeredagować linki do obrazów w poprzednim poście w taki sposób, żeby wyświetlały się w treści. Niestety to przywilej wyłącznie administratora. 🙂 ]

Polubienie

22 03 2010
zygzak

^^dzięki, fajne 😉
Mam nadzieję na dyskusję o tym. Żadnego układu nie da się wprowadzić idealnie – choćby ze względów topografii…

Przy okazji – FRO zapewne będzie zgłaszać poprawki podczas „konsultacji” DŚ.
Myślę, że to forum może nam posłużyć za dyskusję o tym jak powinno to wyglądać. Np. postulat o tym aby odcinek torów na ul. Piłsudskiego nie szedł po zewnętrznej wydaje się uzasadniony. FRO na pewno jest także przeciwne budowie przejścia podziemnego – to absurdalny pomysł i wyrzucanie naszych pieniędzy w błoto. Nasze uwagi bedą także dotyczyć ul.11-tego Listopada, odcinka kortowskiego…no i tradycyjnie ul.Wilczyńskiego 😉

Polubienie

23 03 2010
fox35

Projekt Obiegowej (odcinek nad parkiem Kusocińskiego) to nie mój pomysł tylko stare projekty miejskie.

Polubienie

23 03 2010
Em

Pomysł, aby ograniczyć przejazd samochodów przez ścisłe śródmieście jest bardzo rozsądny i wart dyskusji, tak by stworzyć przyzwoite rozwiązanie w oparciu o już istniejąca siec ulic. Warto przy okazji przypomnieć historyczne koncepcje dotyczące organizacji ruchu w Olsztynie, które w latach 70. zakładały zamkniecie dla samochodów możliwości tranzytu przez Piłsudskiego (wówczas zwana Zwycięstwa) miedzy dzielnicami. Dlatego powstała dwupasmowa Niepodległości i koncepcja Nowogrunwaldzkiej. Duże możliwości ograniczenia ruchu da budowa Artyleryjskiej z węzłem przy torach na Al. Wojska.
Co do tramwajów, to musimy powalczyć o to, co da się zrobić: torowisko środkiem Piłsudskiego i wspólny przystanek tramwajowo – autobusowy może warto tez walczyć o wydzielone torowisko na Kościuszki i całkowita zmianę organizacji ruchu na tej ulicy oraz przebieg tramwaju przez Wilczyńskiego do Pieczewa.
Chętnie bym tez widział całkowite wyrzucenie samochodów z Pl. Jedności Słowiańskiej i 11-listopada z zachowaniem tam tylko komunikacji publicznej.
A tak przy okazji, czy ktoś wie, jak ma sie planowana przebudowa Pl. Jedności do zmian w komunikacji i krańcówki tramwajowej?

Polubienie

23 03 2010
BorOl

W kwestii pl. Jedności lepiej pewnie wypowie się Zygzak, ale ja tam nie widzę w koncepcjach ani tramwaju, ani autobusów :> Wyrzucić z 11 Listopada samochodów „nie da się”, ponieważ miasto planuje wybudować przy Nowowiejskiego wielopoziomowy parking. Jak ma się budowa parkingu w ścisłym centrum, z dojazdem od strony, którą powinno się zamknąć dla ruchu samochodowego, do promowania transportu zbiorowego mam nadzieję dowiedzieć się jutro na spotkaniu w sprawie studium. W studium zapisano dość jednoznacznie priorytet dla transportu zbiorowego, ale jednocześnie założono budowę parkingów w ścisłym centrum. Wg mnie to jest nonsens. Budowa parkingów nijak się ma do promowania transportu publicznego :/

Polubienie

23 03 2010
zygzak

Na rysunkach dot. wniosku o DŚ widać, że jednotorowa odnoga tramwaju przekracza ul.Nowowiejskiego, czy raczej (wg.zumi) ul.(?)Pl.Jedności Słowiańskiej, wjeżdża w Staromiejską i zatrzymuje się „u stóp” Wysokiej Bramy.
Nie bardzo rozumiem sens tego rozwiązania. Tramwaj mógłby mieć krańcowke jeszcze na końcowym odcinku 11 Listopada…
Uwazam, że 11 Listopada powinna być całkowicie zamknięta dla ruchu indywidualnego, i zamieniona w deptak. Znacie zapewne idee FRO, w której pieszy, lub pieszo/tramowy deptak biegnie od Starej ul.Warszawskiej, przez Stare Miasto, 11 Listopada, odcinek placyku między „Akwarium” a „Dukatem” na Pilsudskiego i dalej aż do końca Dąbrowszczaków.
Pozostaje zamiana górnego odcinka Pieniężnego na dwukierunkową (miejsce jest bo odpada lewoskręt), zwężenie ul.Pl.Jedności Slowiańskiej do jednego pasa i odwrócenia jej kierunku w stronę Nowowiejskiego…
Poprawcie mnie jeśli sie mylę:
[IMG]http://i233.photobucket.com/albums/ee80/tomeckb/ruch04.jpg[/IMG]

Polubienie

24 03 2010
b28

Obecnie spory udział w tworzenie zatoru od Ratusza do Wysokiej Bramy mają samochody skręcające w ul. Nowowiejskiego i jadące w stronę Dajtek, Gutkowa itp. Po zbudowaniu nowej ul. Artyleryjskiej oraz po zablokowaniu ul. Kościuszki przez tramwaje, CAŁY ruch samochodów w kierunku zachodniej części Olsztyna przejmie ul. 1 Maja, którą auta będą jechały w stronę nowej Artyleryjskiej.
Do tego dochodzi jeszcze planowane poszerzenie ul. Pieniężnego, co także zwiększy ruch w centrum.

Dlatego też tramwaj na al. Piłsudskiego to pojedyńcza odnoga upchnięta z dala od ulicy, tak aby nie przeszkadzać samochodom.
Planowane jest także poszerzenie ul. Partyzantów, ale na tę ulice można praktycznie wjechać dopiero na rondzie Bema, więc centrum nie będzie odciążone.

I jeszcze jeden pomysł: zamiast Kościuszki poprowadzić tramwaj ul. Kopernika. Tak jak teraz jedziemy ul. Żołnierską, potem Reja, następnie pomiędzu szubienicami, a dalej jedziemy spokojną ul. Kopernika aż do ronda Bema. Dzięki temu Kościuszki zostaje dla aut, a tramwaj zahacza o Alfę (więc także o centrum).

Polubienie

24 03 2010
BorOl

@zygzak: a gdzie w Twojej wizji autobusy? Dlaczego nie mają jeździć dwukierunkowo po pl. Jedności i 11 Listopada? Dzięki temu mogłyby w obu kierunkach zatrzymywać się przy Starym Mieście. Dodatkowy zysk to poszerzenie dla samochodów ul. Pieniężnego tuż przed pl. JP2 co umożliwi segregację ruchu i ułatwi jego organizację na skrzyżowaniu, co może mieć znaczenie dla priorytetu dla komunikacji zbiorowej. Problemem nadal pozostaje Nowowiejskiego :/ Także w Twoim rozwiązaniu. Jeśli tam ma być ten parking, a pamiętajmy też, że przy Nowowiejskiego znajduje się jedyny parking dla autobusów w pobliżu Starego Miasta, to wolałbym żeby ruch samochodów przebiegał wzdłuż deptaka (po 11 Listopada), a nie w poprzek (po Jedności Słowiańskiej). Niemniej uważam, że lokalizacja parkingu jest zupełnie nieprzemyślana. Wg mnie o wiele lepszą lokalizacją jest obecny parking przy pl. Roosevelta – zapewnia swobodny dostęp do Starego Miasta, a jednocześnie nie stanowi zachęty do korzystania z samochodu przy dojeździe do centrum. Nie generuje ruchu w najbardziej kłopotliwych miejscach, a po wybudowaniu Nowej Grunwaldzkiej dojazd do parkingu będzie komfortowy. Lokalizacja przy dużym węźle komunikacji publicznej też nie jest bez znaczenia. Pozostaje do rozwiązania parking dla autobusów, ale ten może pozostać przy Nowowiejskiego – ruch autobusów turystycznych mógłby być dopuszczony po 11 Listopada po trasie autobusów komunikacji miejskiej – nie jest tego przecież aż tak dużo, żeby miało zablokować miasto.
@zygzak i b28: pamiętajcie, że poszerzenie Pieniężnego ma na celu wprowadzenie tam pasów dla autobusów. Trzeba to uwzględnić w organizacji ruchu, a po drugie nie „zwiększy to ruchu w centrum”. Liczba pasów dla samochodów zostanie ograniczona do 1 w każdą stronę. Rozumiem Wasz brak wiary w realizację Studium, ale wyraźnie ta ulica jest wymieniona do „zaaranżowania w przestrzeni ulicznej pasów autobusowych”.

Polubienie

24 03 2010
zygzak

@BorOl – jak najbardziej autobusy mogłyby poruszać się po 11 listopada, chociaż ciężko to będzie posegregować na wyjeździe z Piłsudskiego z wiadomych względów. Ogólnie w cywilizowanych miastach rzeczywiście spotyka się takie rozwiązania, więc pewnie i olsztyńscy kierowcy by się nauczyli.

Co do lokalizacji parkingu to zgadzam się z Tobą w zupełności – jest kopletnie nietrafiony, tam powinna być normalna pierzeja domów. Faktycznie parking przy Pl.Rooswelta wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Ma dużą powierzchnię, jest wygodny a w tamtym rejonie nie ma korków.
Jest jeszcze sam Pl.Roosvelta, który jest kwartałem prędzej czy później do zabudowy (tak jak w przeszłości – plac był właściwie dziedzińcem). I tam miasto powinno skupić się na budowaniu parkingów podziemnych, zwłaszcza w kontekście zabudowy Zakola Łyny.

Co do poszerzenia Pieniężnego – na serio – po prostu nie wierzę, że to zrealizują tak jak powinni. Jest z tego co pamiętam nawet wypowiedź Gustka o tym, koleś chciał usunąć przy okazji najstarszy budynek publiczny, widzę w nim kontynuatora osób które w latach 70’tych naciskały na rozwałkę budynku Poczty.
Innaczej byłoby gdyby chcieli tam póścić tram, co i tak zrobią w przyszłości 😉

Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.