Jak się można było spodziewać po przetargu o zamówienie warte co najmniej ćwierć miliarda złotych, rozstrzygnięcie nie przyjdzie tak łatwo. Pojawił się protest jednego z konsorcjów, których oferta nie została wybrana. Zwycięzcą – przypomnijmy – została hiszpańska firma FCC Construcción.
Protest w przetargu - kolejny zakręt na drodze do olsztyńskich tramwajów © OlsztyńskieTramwaje.pl
Z wynikami przetargu nie chce zgodzić się konsorcjum, które zajęło drugie miejsce. Oferta startujących wspólnie Mostostalu Warszawa, hiszpańskiej Acciony, Grupy ZUE z Krakowa i firmy Tor-Kar-Sson została oceniona niżej niż FCC, które zgłosiło gotowość wybudowania sieci wraz z zajezdnią oraz ulicą Obiegową i przejściem podziemnym pod aleją Piłsudskiego za 250 mln złotych. Miasto nie ujawniło, ile dokładnie zaoferowały pozostałe firmy, ale na podstawie oceny punktowej i informacji, że najdroższa oferta opiewała na 365 mln zł, można w przybliżeniu oszacować, że Mostostal, Acciona, ZUE i Tor-Kar-Sson za swoje usługi chciały około 307,5 mln zł, czyli 57,5 mln zł więcej niż FCC Concstrucción.
Odwołanie od wyników przetargu trafiło do Krajowej Izby Odwoławczej, która wyznaczyła posiedzenie w tej sprawie na tydzień po Wielkanocy. Wtedy dowiemy się, czy protest został uwzględniony i czy konieczne będzie rozpisanie przetargu na nowo. Nie wiadomo, jakie uchybienia formalne zarzucają Olsztynowi protestujący, w związku z tym trudno gdybać na temat możliwości ich uwzględnienia.
Miejmy nadzieję, że przetarg został przygotowany profesjonalnie i nie znajdzie się kruczek prawny, który pozwoli go unieważnić. Harmonogram projektu (a dokładnie jego najnowsza wersja z 10 marca 2011) przewiduje, że wybór wykonawcy zakończy się do 1 czerwca 2011. Oznacza to, że uwzględniono czas na odwołania, ale z założeniem, że zostaną one odrzucone i nie będzie potrzeby rozpisywania nowego przetargu. (Co ciekawe, ten sam harmonogram zakłada, że prace projektowe mają ruszyć 25 kwietnia 2011.) Gdyby trzeba było przetarg powtórzyć, planowane na 2 czerwca 2014 zakończenie projektu mogłoby być zagrożone. A rezerwę przewidziano zaledwie dwumiesięczną – do 4 sierpnia 2014…
OlsztyńskieTramwaje.pl
OlsztyńskieTramwaje.pl 
Żenada… jeden wielki istny cyrk
PolubieniePolubienie
Żenada byłaby, gdyby okazało się, że przetarg został źle przygotowany lub rozstrzygnięty i trzeba go unieważnić. Na razie mamy odwołania, które dzięki takiemu a nie innemu prawu zamówień publicznych są przekleństwem każdego przetargu. Poczekałbym jeszcze z tak kategorycznymi stwierdzeniami.
PolubieniePolubienie
Nie przesadzajmy, zawsze są protesty, każdy szuka haka na innego. Przetarg jak na polskie warunki jest ogromny, pieniądze do zarobienia duże więc konkurencja będzie sprawdzała każdy przecinek, kropkę czy podpis.
Wierzę, że będzie wszystko dobrze i niedługo budowa ruszy.
PolubieniePolubienie
Teraz po nowelizacji Prawia Zamówień Publicznych nie ma protestów jak kiedyś. Teraz są już tylko odwołania.
PolubieniePolubienie
Dzięki za doprecyzowanie. Nie byłem tego pewny, stąd używanie zamiennie obu terminów.
PolubieniePolubienie
Z tego co wiem sprawa nie jest prosta. Pytanie czy ktoś się pochylił nad tematem i sprawdził czy rzeczone FCC w ogóle w Rzeczpospolitej ma jakis potencjał? Czy COŚ zdołało wybudować? Czy w ogóle w Polsce zrealizowało jakąś inwestycję? Wiem że kilka razy wcześniej próbowali pozyskać jakieś duże kontrakty na PKP, składając oferty znacznie zaniżone i wiem że ich wywalili z jakiś powodów. Teraz próbują nam w Olsztynie podłożyć świnię jak swego czasu jacyś Turcy w Krakowie. Może ktoś by się zainteresował jakie finansowe kłopoty zafundował sobie Kraków wybierając zaniżoną ofertę na tramwaje i ile ich to w konsekwencji kosztowało jak lipny wykonawca zszedł z budowy wyciskając z niej ile się da. Nie zawsze najtaniej wychodzi na zdrowie. A w naszym przypadku oferta FCC jest grubo zaniżona… Coś włodarzom świtę w głowkach…? Coś przypomina…? Uczmy się na CUDZYCH błedach!!!
PolubieniePolubienie
Odważny jesteś. Tak rzucać oskarżenia.
Jesteśmy w Unii Europejskiej i – o ile wiem – nie można zastrzec, że uwzględnia się tylko inwestycje zrealizowane przez oferenta w Polsce.
Co to znaczy „składając oferty znacznie zaniżone i wiem, że ich wywalili z jakichś powodów”? To znasz te powody czy nie? Czy odmówiono im udziału w przetargu ze względu na dumpingowe ceny? Bo jeśli nie masz na to dowodów, to bardzo proszę o bardziej stonowane komentarze. Na tym blogu dyskutujemy merytorycznie, a nie rzucając bezpodstawne oskarżenia.
Na jakiej podstawie uważasz, że oferta FCC jest zaniżona? Może jakieś przykłady? Bo to, że są tańsi o kilkadziesiąt milionów, może też na przykład oznaczać, że są gotowi zejść z zysków, żeby tylko wejść na polski rynek i zrealizować tu dużą inwestycję? Kraków wtopił, bo wybrał ofertę niesprawdzonego konsorcjum, a akurat FCC brak doświadczenia zarzucić trudno.
Trzeba tylko dobrze sformułować umowę, żeby nie można było aneksami wprowadzić ukrytej podwyżki.
PolubieniePolubienie
W przypadku firmy FCC oferta w cale ni emusi być zaniżona. Poprostu ta firma występuje samodzielnie i jest mniej podmiotów do podziału wynagrodzenia tak jak w przypadku innych oferentów. A co do ograniczania doświadczenia do rynku polskiego, to jest to dyskryminacja podmiotów działających na terenie Unii Europejskiej i jest niezgodne z podstawowymi zasadami działania Wspólnoty opartej na wolnym przepływie towarów i usług między krajami członkowskimi. I to z tego właśnie Zamawiający musiałby się gęsto tłumaczyć.
PolubieniePolubienie
Będzie to samo co z ii NITKĄ warszawskiego metra. Projekt będzie realizowany na odwal i każdy słaby punkt dokumentacji przetargowej zostanie przeinterpretowany przez sztab prawników Acciony na ich wersję. Bo nikomu nie zależy na tym aby był dobrze zrobiony (co najwyżej MZDiM chce żeby drogi były „w miarę”).
PolubieniePolubienie
http://olsztyn.wm.pl/47978,Izba-odrzucila-skarge-w-sprawie-tramwajow.html
Jak donosi Gazeta Olsztyńska odwółanie Mostostalu zostało oddalone 😉
PolubieniePolubienie
Dla mnie cyrkiem jest budowanie tego podziemnego przejścia przy alfie. Wolałbym częstsze kursy tramwaju do centrum. Lepiej mi będzie przejść „na około” do alfy niż dłużej czekać na tramwaj, który mnie do centrum dowiezie.
PolubieniePolubienie